Wagary kontrolowane

Pierwszy wiosenny dzień upłynął w atmosferze śmiechu, radości, gier i zabaw. Postanowiliśmy go spędzić na wagarach pod kontrolą - niby w szkole, a jednak poza nią, niby na lekcjach, ale jakże innych. Wszystko było pokręcone:  polonistka rozwiązywała zadania z twierdzeniem PitaGolasa,  grała w koszykówkę, anglistka wyginała "śmiało ciało", swoje i uczniów, ucząc jogi na lekcjach wf, matematyczka próbowała rozkochać wszystkich w "Panu Tadeuszu",  wuefistka i chemiczka - poliglotki "od siedmiu boleści" zamiast English uczyły Ponglish. Na korytarzu z mopem "oj szalała, szalała" nowo zatrudniona Pani Woźna. Po szalonych lekcjach przyszedł czas na podchody. Młodzież na terenie szkolnego parku odgrywała scenki z "Titanica", śpiewała, rysowała, pisała wiersze. Było świetnie! Dziękujemy wszystkim za dobrą zabawę.